Szkolny trener siatkówki był pedofilem?

Policja zatrzymała Krzysztofa L. - zatrzymanego pod zarzutem pedofilii i molestowania seksualnego nieletnich. Podejrzany był trenerem siatkówki w Szkole Podstawowej nr 17.

Trener został zatrzymany w piątek. Po przesłuchaniu usłyszał zarzuty i już siedzi w areszcie. Policja zatrzymała podejrzanego po zgłoszeniu jednego z rodziców młodych siatkarek. Na razie prokuratura dysponuje zeznaniami trzech dziewczynek, dwóch w wieku czternastu lat i jednej piętnastolatki.

Krzysztof L. Był trenerem siatkówki w Szkole Podstawowej nr 17, gdzie święcił triumfy, gdy jego młode zawodniczki wygrywały turnieje. Trenował kadetki i juniorki. Dzięki dobrym wynikom Wielkopolski Związek Siatkówki mianował go koordynatorem kadry wojewódzkiej kobiet. Do piątku trenował dziewczęta w wieku 14 i 15 lat. W sobotę usłyszał zarzut molestowania seksualnego nieletnich

55 letni Krzysztof L. jest trenerem od 1973 roku, trenował między innymi drużynę Nafty Gaz Piła. W swojej karierze z grupami młodzieżowymi wywalczył srebrny medal Mistrzostw Wielkopolski, brązowy z kadetkami. W poniedziałek oficjalnie Wielkopolski Związek Piłki Siatkowej zawiesił go w dotychczasowych funkcjach trenerskich.

Poznańscy nauczyciele i trenerzy siatkarscy nie mogą uwierzyć w zarzuty. Zastanawiają się czy są one prawdziwe. Nigdy nie zauważyli podejrzanego zachowania Krzysztofa L., a niejednokrotnie dzielili z nim sale sportową w czasie treningów.
Za molestowanie nieletnich Krzysztofowi L. grozi 15 lat więzienia.