Atak na tle rasistowskim na ul. Podgórnej. Kobieta wyciągnęła mężczyznę z taksówki "zaczęła na niego pluć i wyzywać od czarnucha"
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę.
W nocy z soboty na niedzielę byłam świadkiem jak na ul Podgórnej patrol policji zatrzymał taksówkę do kontroli. Gdy policjanci stali przy tej taksówce, to podeszła do niej kobieta, dość postawna. Otworzyła drzwi od strony chodnika i dosłownie wyrwała trzymając za ubranie drobnego, młodego chłopaka. Zaczęła na niego pluć i wyzywać od "czarnucha" (był on ciemnoskóry). Policjanci zabrali tę kobietę w kajdankach do radiowozu, ale nie wiem co dalej się z nią stało - opisuje sytuację z ulicy Podgórnej nasza Czytelniczka. Poznań od lat stara się walczyć z łatką miasta nietolerancyjnego, a przez takie osoby jak ta kobieta jesteśmy odbierani jak zaściankowa część Polski. Mam nadzieję, że spotka ja odpowiednią kara. Ludzie powinni wiedzieć, że takich zachowań nie będziemy tolerować, a rasiści będą surowo ukarani. Jak można być tak podłym dla drugiego człowieka? - dodała.
Policjanci potwierdzają, że doszło do takiego zdarzenia. Rzeczywiście odnotowaliśmy zdarzenie dotyczące znieważenia na tle rasowym - mówi Dominika Pupkowska - Bral z biura prasowego wielkopolskiej policji. 29-latka z Poznania została przez policjantów od razu zatrzymana. Była w stanie nietrzeźwości. Po wytrzeźwieniu może liczyć się z tym, że usłyszy m.in. zarzut z artykułu 119 Kodeksu Karnego - dodaje.
Kobiecie grozi nawet 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze