Trwa wycinka drzew na Starołęce. "Mieszkańcy zostali okropnie oszukani"
Chodzi o teren u zbiegu ulic Fortecznej, Okopowej i Romana Maya. Za 1,5 miliona złotych ma tam powstać miejsce wypoczynku i rekreacji, wyposażone m.in. w boisko do piłki nożnej, plac zabaw, siłownię zewnętrzną czy park.
O tym, że wycinka drzew właśnie się rozpoczęła poinformowali nas między innymi zaniepokojeni mieszkańcy. Mieszkańcy zostali okropnie oszukani - dodaje Aneta Mikołajczyk z ZaZieleń Poznań. Przypomnijmy, że na początku lutego mieszkańcy spotkali się w tej sprawie z zastępcą prezydenta Poznania Jędrzejem Solarskim. Strony ponownie doszły do porozumienia i miasto zadeklarowało, że postara się oszczędzić jak najwięcej zieleni. Chcemy doprowadzić do tego, żeby tych drzew do wycięcia było jak najmniej. Być może zmienimy projekt odwodnienia - mówił wówczas Stolarski.
Dziś PIM poinformowało, że po zmianach prace w tym miejscu odbywają się zgodnie z planem. Po kolejnych konsultacjach i analizach przeprowadzonych z inicjatywy zastępcy prezydenta Poznania Jędrzeja Solarskiego, udało się zmienić projekt w taki sposób, by zachować kolejnych 7 drzew rosnących w sąsiedztwie parku. Oznacza to, że łącznie pozostawionych zostanie 17 drzew rosnących poza strefami przeznaczonymi do zabawy - informuje PIM.
Budowa nowego obiektu wymusiła konieczność usunięcia drzew i krzewów nie tylko - co oczywiste - z terenu przyszłych boisk, ale też z obszaru przeznaczonego pod plac zabaw, na którym mogłyby one zagrażać bezpieczeństwu korzystających. Należy pamiętać, że wykarczowanie tylko części rosnących w skupiskach drzew mogłoby osłabić systemy korzeniowe pozostawionego drzewostanu i wpłynąć na stabilność pozostawionych egzemplarzy. Byłoby to niebezpieczne dla bawiących się w parku dzieci - dodają.
W rejonie powstającego obiektu staraliśmy się pozostawić jak największą liczbę drzew z dotychczasowego drzewostanu. Po przeprowadzeniu dodatkowych analiz zachowano tyle drzew, ile było możliwe - podkreśla Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania.
Mieszkańcy od początku zapewniali, że wycince drzew nie są przeciwni. Zależy im jedynie, by uratować ich jak najwięcej.
Do sprawy będziemy wracać.
Najpopularniejsze komentarze