Podróżni czekali na pociąg do Poznania na właściwym peronie, ten odjechał z innego... pusty
O zamianie peronu, z którego w poniedziałkowy wieczór wyjechać miał skład z Wągrowca do Poznania, nikt pasażerów nie poinformował.
Tablice dworcowe mówiły jasno - pociąg z Wągrowca do Poznania miał wyjechać z peronu drugiego. Skład Kolei Wielkopolskich wyjechał ze stacji punktualnie o 18:49, tyle że z peronu... pierwszego. Oczekujący na pociąg do stolicy Wielkopolski obserwowali zdumieni, jak ich transport się oddala. Bez nich.
Przedstawiciele Kolei Wielkopolskich Krzysztof Ryfa w rozmowie z rozgłośnią Wasze Radio, przyznaje, że w przypadku zmiany peronu powinny pojawić się komunikaty. Jednak komunikatu albo nie było, albo został zagłuszony.Jest to o tyle prawdopodobnie, że głośniki na peronie drugim nie działają. Na domiar złego na wągrowieckim dworcu są problemy ze znajdującymi się pod opieką PKP Polskich Linii Kolejowych tablicami.
Podróżujący w poniedziałkowy wieczór do Poznania zostali więc zmuszeni do oczekiwania na następny skład 75 minut.
Najpopularniejsze komentarze