Krew u wojewody
W urzędzie wojewódzkim polała się krew urzędników. Do akcji honorowego oddawania krwi włączył się między innymi wojewoda wielkopolski Piotr Florek. Choć po zabiegu zalecany jest odpoczynek, urząd pracował normalnie.
To nie był typowy początek dnia dla wielkopolskiego wojewody. Pierwszą godzinę pracy wojewoda spędził z igłą w ręce. Wbrew zaleceniomPiotr Florekpracował jak co dzień i jak twierdzi jest już do tego przyzwyczajony.
W urzędzie wojewódzkim przeprowadzono akcję honorowego oddawania krwi. Oddając krew można też być dawcą szpiku. Osoby, które chciałyby w ten sposób pomóc chorym między innymi na białaczkę, mogą zgłaszać się do Centrum Krwiodawstwa. Zabieg jest bezbolesny, a szpik regeneruje się w ciągu miesiąca.
Krew można oddawać nie częściej niż co dwa tygodnie i nie więcej niż 15 litrów w ciągu roku. Krwiodawca musi być pełnoletni i ważyć co najmniej 50 kilogramów.
Podczas akcji w urzędzie wojewódzkim krew oddało 29 osób. W regionalnym centrum krwiodawstwa w Poznaniu krew pobierana jest około 65 tysięcy razy rocznie. Najbardziej poszukiwane są grupy A i zero.
