Ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości od 2013 roku. Wpadła, bo... przyjechała do sądu na rozprawę

Przez sześć lat 41-letnia kobieta ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości. Została zatrzymana kilka dni temu w budynku pilskiego sądu.

41-letnia kobieta została skazana na karę pozbawienia wolności za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Wyrok zapadł wiele lat temu, ale kobieta skutecznie się ukrywała. Jednak kilka dni temu policjanci wpadli na jej trop - Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Złotowie ustalili, że na terenie pilskiego sądu może przebywać poszukiwana od 2013 roku kobieta. Z informacji jakie uzyskali policjanci miała ona towarzyszyć swojemu obecnemu partnerowi, który przyjechał na sądową rozprawę, po to by formalnie zakończyć związek małżeński z inną kobietą. Ustalenia okazały się słuszne, a funkcjonariusze szybko dostrzegli 41-latkę - relacjonuje Maciej Forecki z miejscowej policji.

Kobieta była zaskoczona interwencją policjantów - Nie spodziewała się również, że sprawa rozwodowa partnera sprawi, że to ona będzie musiała się z nim rozstać na najbliższe 60 dni, które spędzi w areszcie śledczym - dodaje Forecki.