Praca w MPK jednak nie dla Hindusów. Agencja pracy mająca ich sprowadzić do Poznania okazała się nierzetelna
Plany Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji pokrzyżowane. Będzie ono musiało poszukać innych sposobów, by załatać braki kadrowe.
O pomyśle zatrudnienia indyjskich kierowców zrobiło się głośno w ubiegłym roku. Do pracy w MPK mieli zostać przyjęci mieszkańcy Dubaju, gdzie ruch jest prawostronny. Jednak jak się okazuje, jest problem ze sprowadzeniem ich do Poznania.
- Agencja pracy, która podpisała z nami umowę, okazała się dosyć mało rzetelną firmą - mówi dziennikarzom Radia Poznań Iwona Gajdzińska z MPK. - Otrzymywaliśmy wyjaśnienia, że są pewne problemy proceduralne i wizowe - dodaje. Wygląda więc na to, że miejski przewoźnik rozwiąże umowę z nierzetelnym pośrednikiem.
To nie oznacza jednak, że MPK porzuciło plan zatrudnienia kierowców spoza Europy. Na razie jednak przedstawiciele przedsiębiorstwa nie chcą zdradzać szczegółów. Aktualnie w MPK, prócz Polaków, pracują także Ukraińcy. Firma jest gotowa zatrudnić z miejsca 70 kierowców i 18 motorniczych.
Najpopularniejsze komentarze