Reklama
Reklama

KSW 47: Borys Mańkowski ma nowego rywala. To kontrowersyjny Irlandczyk

fot. Roger Gorączniak
fot. Roger Gorączniak

Na gali KSW 47 Borys Mańkowski zmierzy się z innym rywalem niż pierwotnie planowano.

Poznaniak miał wejść do klatki z Dricusem du Plessis, ale lekarze zawodnika z RPA stwierdzili, że nie powinien on dłużej walczyć w wadze półśredniej (limit 77,1 kg) i na stałe pozostać w wadze średniej.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

W tej sytuacji włodarze KSW postawili na Normana Parke. To wybór zaskakujący, ponieważ jeszcze niedawno Martin Lewandowski, czyli jeden z właścicieli organizacji, krytycznie wypowiadał się o zawodniku, a sam Irlandczyk szykował się do występu na gali FEN.

- Jak pewnie wiecie, Norman Parke wraca do KSW! Dostaje od nas drugą szansę. Od razu rzucamy go na głęboką wodę, bo ma on z Borysem Mańkowskim parę spraw do wyjaśnienia. Wyjaśnią je sobie tam, gdzie fighterzy powinni je sobie wyjaśniać - w klatce. Osobiście cieszy mnie to, że Norman potrafił się mi przyznać do błędu i przeprosić. Szczegóły zostawiam dla siebie. Pomimo tego ile kłopotów ten chłopak potrafi sprawić, ma on jednak trzeźwy ogląd sytuacji i wie, że w Polsce to KSW gra pierwsze skrzypce, podczas gdy inni grają na cymbałkach - napisał we wtorek na Instagramie Lewandowski.
Dla Mańkowskiego mająca odbyć się 23 marca w Łodzi gala będzie powrotem do klatki po ponad rocznej przerwie. W grudniu 2017 roku stracił pas kategorii półśredniej na rzecz Roberto Soldicia, a z powodu kontuzji nie stoczył żadnej walki w 2018 roku.
Pomiędzy Mańkowskim i Parke doszło do spięcia już jesienią 2017 roku, przy okazji drugiego starcia Irlandczyka z Mateuszem Gamrotem. Walka zakończyła się werdyktem "no-contest", ponieważ lekarz przerwał ją ze względu na faul Polaka. Po chwili w klatce wywiązała się awantura: Parke popchnął sekundującego Gamrotowi Mańkowskiego, a w rewanżu Irlandczyka uderzył Marcin Bilman. Zawodnik z Poznania deklarował wówczas, że nie chciałby mierzyć swoich sił z Parke. Ostatecznie do takiego starcia dojdzie.

Walką wieczoru łódzkiej gali będzie starcie Tomasza Narkuna i Phila de Friesa, którzy zmierzą się o pas wagi ciężkiej. Ciekawie zapowiada się również pojedynek Szymona Kołeckiego i Mariusza Pudzianowskiego.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro