Pies pobity na Grunwaldzie został zbadany przez lekarzy
Pies, który został pobity przez właścicielkę na Grunwaldzie, został przebadany przez weterynarza. Okazało się, że nie doznał żadnych obrażeń.
Nagranie, na którym widać kobietę, która pięściami bije nieposłusznego psa trafiło do Internetu w poniedziałek i szybko zdobyło ogromną popularność. To właśnie dzięki aktywności internautów udało się namierzyć właścicielkę psa i odebrać jej zwierzaka. We wtorek późnym wieczorem sprawą zajmowali się przedstawiciele Fundacji Mondo Cane -Funkcjonariusze zabezpieczali działania. Dzisiaj prowadzone będą dalsze czynności w tej sprawie. Policjanci muszą ustalić m.in. czy kobieta widoczna na nagraniach to ta sama osoba, u której w domu przebywało zwierzę - mówił rano podkom. Maciej Święcichowski z poznańskiej policji.
Pies został dziś przede wszystkim przebadany przez weterynarza - Na ten moment psiak jest w naprawdę dobrym stanie. Nic nie zagraża jego zdrowiu. Zrobiliśmy też podstawowe badania krwi, wszystko jest w porządku - powiedziała Karolina Lewandowska, weterynarz, która przyznaje, że trudno będzie określić, czy pobicie psa było jednorazowym incydentem czy pies był wcześniej bity.
Wiadomo już, że kobieta przyznała się do pobicia psa. Policjanci wciąż prowadzą postępowanie w tej sprawie. Pies na razie trafił do domu tymczasowego.
Najpopularniejsze komentarze