Nietypowe "zaprawy": w piwnicy miał słoiki pełne marihuany
W ręce policjantów wpadło dwóch mężczyzn biorących udział w handlu narkotykami.
Funkcjonariusze z Szamotuł prowadzili śledztwo dotyczące wprowadzania na rynek znacznej ilości substancji odurzających. W toku postępowania ustalono, że pod jednym ze sklepów na terenie miasta ma dojść do przekazania narkotyków.
- W godzinach wieczornych, 29 stycznia na parking przy jednym ze sklepów w Szamotułach wjechał mężczyzna kierujący mercedesem, a zaraz za nim na parking przyjechało dwóch mężczyzn samochodem marki Renault Megane. Po upewnieniu się, że "teren" jest bezpieczny, doszło między mężczyznami do przekazania narkotyków. Policjanci widząc zaistniałą sytuację, nie mieli już prawie żadnych wątpliwości, że doszło do handlu narkotykami. Kryminalni zatrzymali obu mężczyzn. 25-letni mieszkaniec Obornik w mercedesie ukrył woreczek strunowy z zawartością marihuany. Natomiast 23-latek z Szamotuł na widok policjantów wyrzucił na parking wcześniej zakupione narkotyki - przekazała Ewelina Grabowa z policji w Szamotułach.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Starszy może spędzić za kratkami nawet dekadę. Młodszemu grożą 3 lata więzienia.