Taksówka nie dla każdego seniora. Zmiany w programie spowodowały, że objęta została nim jedynie garstka poznaniaków
"Taksówka dla seniora" z podwyższonym progiem grupy docelowej. Dotychczas na darmową podwózkę mogli liczyć seniorzy, którzy ukończyli 70. rok życia.
Program ruszył w październiku 2017 r. Przez ponad rok korzystali z niego poznańscy seniorzy oraz osoby ze stwierdzoną niepełnosprawnością - czyli te, których stan zdrowia nie pozwalał na poruszanie się po mieście komunikacją miejską. Do początku 2019 r. darmowymi taksówkami mogli jeździć seniorzy, którzy ukończyli 70. rok życia. Teraz ten próg podniesiono o kolejne dziesięć lat. Osoby, które nie skończyły 80 r. życia mogą skorzystać z programu tylko w przypadku udokumentowanej niepełnosprawności.
- W tej chwili z darmowej taksówki mogą korzystać dwie grupy osób. Pierwsza to seniorzy w wieku 80 lat i starsze. Natomiast druga to osoby w przedziale wiekowym 70-79 lat z widoczną niepełnosprawnością, która uniemożliwia im korzystanie z komunikacji miejskiej. W pierwszej grupie są zazwyczaj osoby o niskich dochodach, chore i samotne - mówi dziennikarce Onetu Aleksandra Gracjasz z Centrum Inicjatyw Senioralnych.
Średnia długość mieszkanki Poznania wynosi 82 lata, a mieszkańca 75 lat - to oznacza, że program jest dedykowany do bardzo ograniczonej liczby osób. Seniorzy nowymi zmianami są rozczarowani, jednak władze miasta tłumaczą swoją decyzję. - Projekt realizowany w 2018 roku miał charakter pilotażowy. Zdefiniował ostatecznych beneficjentów i wskazał, że w wieku 70 - 79 najbardziej potrzebującą grupą są osoby mające trudności w poruszaniu się, np. w dotarciu do przystanków autobusowych - wyjaśnia zastępca dyrektora Wydziału Zdorwia i Spraw Społeczny, Dorota Potejko.
Najpopularniejsze komentarze