Reklama
Reklama

Mięso wypadło na drogę. Chłodnia nie miała badań technicznych

fot. Policja
fot. Policja

Branża mięsna nie ma ostatnio najlepszej serii.

Materiał "Superwizjera" TVN ujawnił proceder uboju martwych i chorych krów, których mięso trafiało później do gastronomii. Nic dziwnego, że przemysł ten znalazł się ostatnio pod lupą mediów czy polityków.
W kreowaniu pozytywnego wizerunku firm zajmujących się przetwórstwem mięsnym nie pomagają również takie wydarzenia jak to z ulicy Maratońskiej w Łodzi.
- Według relacji świadka z samochodu ciężarowego jadącego w kierunku centrum miasta, gdy pojazd ruszał, na jezdnię wypadł pojemnik, a z niego na drogę mięso. Świadek zdarzenia zawiadomił kierującego o tym co się stało. Ten natychmiast na najbliższym skrzyżowaniu zawrócił, swoim autem zabezpieczając miejsce zdarzenia. Mundurowi, którzy dojechali na miejsce interwencji, w rozmowie z 38-letnim kierowcą mana ustalili, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia był nieodpowiednio zabezpieczony pojemnik, który przemieścił się, wyłamując drzwi chłodni - relacjonowała st. asp. Marzanna Boratyńska.
To jednak nie koniec "przygód". Choć przewóz świeżego mięsa objęty jest ścisłymi regulacjami, to szybko okazało się, że samochód-chłodnia nie posiada ważnych badań technicznych.

Kierujący pojazdem otrzymał mandat w wysokości 100 złotych, zatrzymano również dowód rejestracyjnych chłodni.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
7.91 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro