Sikorskiego: policjanci szukali dopalaczy, a znaleźli narkotyki i gry hazardowe. Trzy osoby zatrzymane

Zatrzymania były efektem kontroli punktu, w którym miały być sprzedawane dopalacze. Zamiast nich mundurowi znaleźli narkotyki i ujawnili nielegalny proceder gier hazardowych.

Po tym jak policjanci z Komisariatu Policji Poznań - Wilda dowiedzieli się, że w jednym z obiektów na ulicy Sikorskiego w Poznaniu może dochodzić między innymi do sprzedaży dopalaczy postanowili to sprawdzić. W związku z podejrzeniem, że w lokalu mogą znajdować się też gry hazardowe nawiązali współpracę z funkcjonariuszami Izby Celnej, w wyniku czego zaplanowano wspólną kontrolę lokalu.

30 stycznia br. mundurowi wkroczyli do wytypowanego obiektu, który nie był dostępny dla wszystkich z zewnątrz. Umieszczona przed wejściem kamera służyła do monitorowania i selekcji wchodzących. Już po chwili policjanci zorientowali się skąd takie środki ostrożności ze strony organizatorów procederu. Wewnątrz funkcjonariusze Izby Celnej znaleźli i zabezpieczyli 5 automatów do gier o łącznej wartości 50 tysięcy złotych - informuje podinsp. Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Przy dwóch mężczyznach policjanci znaleźli marihuanę oraz haszysz, natomiast w jednym z pomieszczeń plecak z zawartością marihuany, amfetaminy i haszyszu - łącznie przeszło 400 gramów narkotyków. W związku ze sprawą policjanci zatrzymali wszystkie 9 osób, które znajdowały się w lokalu. Szybko ustalili właściciela bagażu - był nim jeden z mężczyzn, przy którym wcześniej znaleziono środki odurzające - dodaje.

W sprawie zarzuty usłyszało dwóch mężczyzn. Jeden z nich 23-letni poznaniak odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz udzielanie ich innym osobom. Decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące. Wśród zatrzymanych znalazł się również 22-latek poszukiwany przez sąd listem gończym, w związku z zaległą karą pozbawienia wolności za pobicie. Mężczyzna został przewieziony do Aresztu Śledczego w Poznaniu - dodaje podinsp. Liszczyńska.