Agresywny pacjent w karetce. Pobił ratowników i uszkodził sprzęt o wartości 100 tys. zł
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w powiecie krotoszyńskim.
Jak relacjonuje portal krotoszynska.pl po północy ratownicy medyczni z Koźmina Wielkopolskiego zostali wezwani do nieprzytomnego pacjenta. Mężczyzna leżał na prywatnej posesji w gminie Rozdrażew. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności zespół ratownictwa medycznego podjął decyzję o przewiezieniu 54-latka do szpitala. Mężczyzna w drodze odzyskał przytomność i nagle zaczął się agresywnie zachowywać. Wypiął się z pasów i kopał jednego z ratowników. O zdarzeniu natychmiast została powiadomiona policja.
Obaj ratownicy próbowali uspokoić mężczyznę, jednak on nadal był agresywny - bił, kopał i używał wulgaryzmów. Pod szpitalem na karetkę czekali już pracownicy szpitala - lekarz i kolejny ratownik. Na miejscu pojawili się też wezwani policjanci. W obecności policji mężczyzna nadal zachowywał się bardzo agresywnie, swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno swojego jak i osób przebywających w jego otoczeniu - mówi portalowi krotoszynska.pl asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy policji w Krotoszynie.
Po zbadaniu agresywny pacjent został przekazany policjantom. Okazało się, że jest pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Szpital wstępnie oszacował straty na 100 tysięcy złotych. Zniszczony został defibrylator. Po pracy na badania zgłosił się też jeden z ratowników, który źle się poczuł. Mężczyzna został wypisany do domu.
Najpopularniejsze komentarze