Poranek na drogach: problemy na rondzie Starołęka
2 stycznia to pierwszy roboczy dzień nowego roku.
Część poznaniaków idzie dzisiaj do pracy po raz pierwszy po dłuższej przerwie, a komunikacja miejska kursuje według normalnego rozkładu. Widać to na drogach: ruch jest większy niż w ubiegłym tygodniu, a poruszania się nie ułatwiają padające deszcz i deszcz ze śniegiem.
Mimo to sytuacja na drogach wygląda nieźle. Rano największe problemy pojawiały się na rondzie Starołęka, gdzie około 5:30 samochód uderzył w sygnalizator. Nikomu nic się nie stało, ale zablokowany został jeden z pasów, przez co osoby wjeżdżające na rondo od strony ul. Hetmańskiej stanęły w korku sięgającym niemal Dolnej Wildy. W korku trzeba postać również na u. Starołęckiej.
Ponadto spore zamieszanie panuje na skrzyżowaniu ul. Bukowskiej i Przybyszewskiego, gdzie doszło do awarii sygnalizacji świetlnej.
Poza tym radzimy omijać Lutycką czy Niestachowską, coraz większy ruch również na dojazdach do ronda Rataje i Śródka. Płynnie przejedziemy za to poznańskim odcinkiem autostrady.