Pocztowiec odpadł z Ligi Mistrzów

W rozegranym w Terrassie meczu 1/8 finału hokejowej Ligi Mistrzów poznański Pocztowiec uległ francuskiej drużynie St. Germain 5:7 i odpadł z dalszych rozgrywek.

Mecz rozpoczął siępechowo dlapoznańskich hokeistów. Już w trzeciej minucie Gerome Branquart pokonał Marcina Królikowskiego strzałem z krótkiego rogu. Po kolejnych trzech minutach przyszła jednak odpowiedź Pocztowców. Tomasz Górny dobił piłkę odbitą od bramkarza i doprowadził do wyrównania. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza kwarta meczu.

W drugiejodsłonie Francuzi ponownie wyszli na prowadzenie. W 22. minucie meczu Pierre-Louis Verrier pokonał po krótkim rogu bramkarza Pocztowca. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do zawodników z Poznania. Najpierw Rafał Grotowski pokonał Martina Zylbermanna po strzale z rzutu karnego, który został podyktowany po faulu na Marcinie Michniaku. Następnie dwukrotnie do bramki St.Germain trafił Zbigniew Juszczak po strzałach z krótkiego rogu. Z rezultatem 4:2 polscy hokeiści schodzili na przerwę.

Trzecia kwarta rozpoczęła się od ataków paryżan. Dwie minuty po wznowieniu Marcin Królikowski obronił rzut karny wykonywany przez Charlesa Verriera. Bramkarz Pocztowców bardzo dobrze wybronił kijem strzał kapitana Francuzów. W 48. minucie nastąpił przełomowy moment meczu. Krzysztof Kmieć za przepychanki i uderzenie w kij rywala po gwizdku sędziego został ukarany żółtą kartą i zesłany na ławkę kar na 10 minut. Ten incydent prawdopodobnie wpłynął na końcowy wynik całego spotkania. Dwie minuty po zejściu zawodnika Pocztowca, hokeiści z Wielkopolski stracili trzeciego gola. Jego strzelcem był Charles Verrier, który w ten sposóbzrehabilitował sięza niewykorzystany wcześniej rzut karny. W 52. minucie drużyna St. Germain HC doprowadziła do wyrównania -Marcina Królikowskiego pokonał Baptiste Rogeau. Pięć minut później Pocztowiec po raz kolejny w tym meczu przegrywał. Do bramki hokeistów z Poznania trafił Pierre-Louis Verrier.

Na dwubramkową przewagę mistrzów Francji wyprowadził Lucas Sevestre, strzelając gola na osiem minut przed końcem spotkania. Pocztowiec próbował jeszcze w końcówce odrobić straty i częściowo podopiecznym Zbigniewa Rachwalskiego to się udało. W 65. minucie piątą bramkę dla popularnej "Poczty" zdobył Krzysztof Rachwalski, wykorzystując zamieszanie pod francuską bramką. Kiedy wydawało się, że polska drużyna może jeszcze powalczyć o wyrównanie i dogrywkę, sędzia podyktował krótki róg dla rywali na minutę i 45 sekund przed końcową syreną. Przepisowe 45 sekund, które musieli odczekać zawodnicy przed wykonanie tego stałego fragmentu meczu sprawiły, że niewiele czasu pozostało już hokeistom z Poznania na odrobienie jednobramkowej straty. Kiedy Charles Verrier trafił do bramki Marcina Królikowskiego, wszystkie nadzieje zostały pogrzebane. Pocztowiec przegrał mecz z St. Germain HC 5-7 i odpadł w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Mistrz Francji zagra dalej, a jego przeciwnikiem w ćwierćfinale będzie zwycięzca pojedynku Club Egara z HC Bloemendaal.

St. Germain - Pocztowiec Poznań 7:5 (2:4)

źródło:prohokej.pl