19-latek stracił oko. Sprawca pójdzie do więzienia i zapłaci nawiązkę. "Co to jest 40 tysięcy zł?"
Kaliski sąd wydał wyrok w sprawie głośnego zdarzenia sprzed kilku miesięcy.
Sprawę opisuje serwis Faktykaliskie.pl. W czerwcu tego roku 19-letni Kacper przechodził ulicą Lubelską. Wtedy z jednego z budynków wyszedł 31-letni Grzegorz W. i oddał do nastolatka 3 strzały z wiatrówki. Kule trafiły m.in. w oko, którego nie udało się uratować.
W. tłumaczył, że wcześniej miał być obrażany i bity przez kolegów z osiedla, w tym przez Kacpra. W toku postępowania sąd ustalił, że strony rzeczywiście pozostawały w konflikcie, ale nie doszło do przemocy fizycznej.
Sąd podkreślał, że sprawca nie mógł działać nieumyślnie. - Musiał celować w górne części ciała, gdzie znajdują się tak wrażliwe organy jak oczy. Strzelał z niedużej odległości 4-5 metrów i w tej sytuacji sąd przyjął, że oskarżony przewidywał i godził się na spowodowanie obrażeń ciała u pokrzywdzonego związanych z narządem wzroku - mówił sędzia Dariusz Świeżyński, cytowany przez portal Faktykaliskie.pl.
Ostateczny wyrok dla W. to 3,5 lata więzienia oraz 40 700 zł nawiązki dla pokrzywdzonego. - On wyjdzie za półtora roku, a nasz syn do końca życia jest bez oka. Nie wiem co mam powiedzieć... Wyrok jak wyrok, bo niech dostanie i 5 lat, wyjdzie po 2,5 roku, będzie się dobrze sprawował, ale te pieniądze czy zbawią mojego syna, te 40 tysięcy? Co to jest 40 tysięcy, to na waciki za przeproszeniem... A serce matki, całej rodziny? Jest ból do końca życia - komentowała matka 19-latka.
Wyrok nie jest prawomocny. Na razie żadna ze stron nie zadeklarowała złożenia apelacji. Kacper może teraz ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie w procesie cywilnym.