Radni Powiatu ostrowskiego zawieszają swoje członkostwo w PO, bo chcą koalicji z PiS
Szef wielkopolskiej PO ostrzegał: za koalicję z PiS będziemy wyrzucać z partii. Są już pierwsze efekty tej groźby.
- Jeśli się okaże, że w jakimś powiecie jest koalicja szersza niż KO i PSL, że jest w tej koalicji też PiS - będziemy wyrzucać z PO ludzi, którzy do tego doprowadzili - powiedział w sobotę dziennikarzom PAP Rafał Grupiński. Jego słowa odnosiły się do sytuacji w powiatach ostrowskim i słupeckim, gdzie powstały projekty szerokich koalicji, uwzględniające połączenie siły z radnymi Prawa i Sprawiedliwości. Pisaliśmy o tym kilka dni temu: PiS razem z PO? Takie rzeczy dzieją się w samorządzie wielkopolskim.
Jak widać, groźba szefa wielkopolskiej PO nie była na tyle przekonująca, by ostrowscy radni odstąpili od swojego pomysłu. - W związku z brakiem akceptacji dla szerokiego porozumienia w Radzie Powiatu Ostrowskiego obejmującego radnych wybranych z listo Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Prawa i Sprawiedliwości, informujemy, że radni powiatowi wybrani z listy Koalicji Obywatelskiej będący członkami Platformy Obywatelskiej tj.: Berek Dariusz, Ewiak Marek, Knopiński Andrzej, Lerarczyk Andrzej, Rajski Paweł, Tomaszewska Maria, złożyli z dniem 15 listopada 2018 r. do władz Zarządu Regionu Platformy Obywatelskiej w Poznaniu pismo o zawieszeniu swojego członkostwa - piszą ostrowscy radni w swoim oświadczeniu.
Wyżej wymienieni działacze dołączyli do Tomasza Bruckiego, Michała Ciupki, Damiana Grądzielewskiego, Sylwii Nowickiej, Tomasza Zibka i utworzyli Klub Radnych "Samorządny Powiat".
