Po dwunastu latach pociągi wracają na jeden z wielkopolskich szlaków

Samorządowcy ogłosili dziś, że już w przyszłym roku pociągi powrócą na trasę Leszno - Głogów. Przez najbliższy rok na linii prowadzone będą prace rewitalizacyjne.

W ostatnich latach wiele mówi się o konieczności przywracania połączeń pasażerskich na zamkniętych liniach kolejowych. Teraz dobre wieści docierają z południa Wielkopolski. W przyszłym roku przywrócony zostanie ruch na linii Leszno - Głogów. Uchwałę zarządu PKP PLK w tej sprawie zaprezentowali dziś włodarze Głogowa i Wschowy -Czekaliśmy na ten dokument kilka miesięcy. Skoordynowanie wszystkie instytucji w trzech województwach było ogromnym przedsięwzięciem. Cieszymy się, że zarządy województw cały czas podtrzymują wolę finansowania tych przewozów. Przypomnę, że mówimy tutaj o co najmniej sześciu parach pociągów dziennie - powiedział Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa, którego słowa cytuje Rynek Kolejowy.

Koszt remontu zamkniętej w 2011 roku linii w dużej części pokryje PKP PLK. Ze swojego budżetu wyasygnowało kwotę 12 milionów złotych, 2,5 mln złotych dołożył Głogów, a Wschowa przekazała 0,5 mln złotych.

Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, który z przewoźników będzie obsługiwał przewozy na reaktywowanej linii. Negocjacje w tej sprawie prowadzone będą przez Urzędy Marszałkowskie trzech województw, przez które przechodzi linia.