Sąd poszukiwał 128-letniego mężczyzny. Okazało się, że mężczyzna od dawna nie żyje, a dane na jego temat są w Internecie
Na łamach Dziennika. Gazety Prawnej ukazało się ostatnio ogłoszenie wykupione przez Sąd Rejonowy w Koninie. Dotyczyło ono poszukiwań mężczyzny urodzonego w 1890 roku. Gdyby mężczyzna rzeczywiście żył, byłby najstarszym człowiekiem na świecie.
Z ogłoszenia można było się dowiedzieć, że sąd poszukuje zamieszkałego w KoninieAdolfa Hermana Laube, syna Adolfa i Henrietty, który urodził się 17/29 maja 1890. W ogłoszeniu wyznaczono termin trzech miesięcy na stawianie się w sądzie. W przeciwnym wypadku mężczyzna zostanie uznany za zmarłego.
Teraz sprawą zajął się portal o2.pl, który został powiadomiony przez jednego ze swoich czytelników, że dane dawno zmarłego mężczyzny można znaleźć nawet w Internecie. Na stronie nekropole.info można znaleźć pełne dane Adolfa Hermana Laube, który zginął na terenie dzisiejszej Ukrainy w 1940 i tam został pochowany.
Przedstawiciel sądu twierdzi, że sąd musiał wykupić takie ogłoszenie -Ogłoszenie takowe jest obligatoryjne i wnika z ustawy, a tym samym sąd nie może go pominąć -powiedział w rozmowie z o2.pl Michał Jankowski, prezes Sądu Rejonowego w Koninie. Bardziej pragmatyczne podejście do sprawy przejawia przedstawiciel ministerstwa, który na pytanie portalu odpowiedział -Oceniając bowiem, czy śmierć zaginionego jest niewątpliwa, sąd powinien kierować się zasadami doświadczenia życiowego i faktami powszechnie znanymi. W tym wypadku takim faktem może być to, że jak dotąd nikt na świecie nie dożył 128 lat.
Najpopularniejsze komentarze