PiS bez szans w dużych miastach: Rafał Trzaskowski wygrywa w Warszawie, Jacek Sutryk we Wrocławiu. Druga tura w Gdańsku i Krakowie
W Poznaniu sytuacja polityczna nie powinna radykalnie zmienić się po wyborach samorządowych. Sprawdzamy, jak w wyborach głosowali mieszkańcy innych dużych miast.
Pojedynkiem, który rozpalał największe emocje był pojedynek Rafała Trzaskowskiego i Patryka Jakiego w Warszawie. Choć według przedwyborczych sondaży panowie "szli łeb w łeb", to ostatecznie okazało się, że to kandydat PO przekonał do siebie Warszawiaków. Z badań sondażowych wynika, że poparło go 54% badanych. Na Patryka Jakiego swój głos oddało zaledwie 31% badanych - Mogę świętować ten sukces dzięki warszawiakom. Jeśli ten sondaż się potwierdzi, to dzięki tym setkom rozmów udało się zarobić na ten kredyt zaufania. To zobowiązuje do ciężkiej pracy - mówił Rafał Trzaskowski, którego słowa cytuje Gazetę Wyborczą. Zwycięzcą czuje się też Patryk Jaki -Chciałbym powiedzieć, że mogłem zrobić więcej. Ale to byłaby nieprawda. To było wszystko, co mogłem zrobić. Wiele wskazuje na to, że to jest w ogóle najlepszy wynik naszej formacji tutaj. Czasem szklanego sufitu nie można przebić, ale dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą - powiedział kandydat popierany przez PiS.
Zmiana czeka mieszkańców Wrocławia. W tegorocznych wyborach nie startował wieloletni prezydent Rafał Dutkiewicz. Wiele wskazuje na to, że zastąpi go kandydat Koalicji Obywatelskiej Jacek Sutryk, który według sondażowych wyników przekonał do siebie 50,1%. Kandydatka Prawa i SprawiedliwościMirosława Stachowiak-Różecka przekonała do siebie 27,8% wyborców.
Z ciekawym pojedynkiem mieliśmy do czynienia w Gdańsku. Zmierzyli się tam urzędujący prezydent Paweł Adamowicz, Jarosław Wałęsa oraz Kacper Płażyński. Z sondażu wynika, że w Trójmieście dojdzie do drugiej tury, w której zmierzą się Paweł Adamowicz, który zdobył 36,7% głosów oraz Kacper Płażyński z wynikiem 32,3%. Jarosław Wałęsa przekonał do siebie 25,3% wyborców.
Do drugiej tury dojdzie też w Krakowie, gdzie zmierzy się urzędujący prezydent Jacek Majchrowski (43,7%) oraz Małgorzata Wasserman (33,6%).
Z politycznym nokautem mamy natomiast do czynienia w Łodzi. Urzędującą prezydent Hannę Zdanowską poparło 70,1% łodzian. Kandydat PiS Waldemar Buda przekonał do siebie zaledwie 24,2% badanych.
Najpopularniejsze komentarze