Reklama
Reklama

Na plakacie wyborczym kandydatki PiS pojawił się dopisek "ZGIŃ". "To skutek agresywnych wypowiedzi polityków PO"

fot. Urszula Pabisiak @ FB
fot. Urszula Pabisiak @ FB

- Byłam w szoku, nie mogłam spać przez całą noc - powiedziała Urszula Pabisiak, starająca się o miejsce w Radzie Powiatu leszczyńskiego.

Sprawą zajęli się politycy PiS. Zareagował wiceprezydent Leszna Piotr Jóźwiak, składając zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, jakim są groźby karalne. Wielkopolski poseł Jan Dziedziczak fakt pojawienia się gróźb skierowanych w stronę kandydatki PiS-u wiąże ze słowami przewodniczącego PO, Grzegorza Schetyny, który nawoływał do "zrzucenia PiS-owskiej szarańczy ze zdrowego drzewa polskiego państwa".

- To skutek wypowiedzi takich polityków. Używają oni najgorszych schematów z czasów nazistowskich. Przerabialiśmy już to. Politycy wypowiadali się w tym duchu o dorżnięciu watahy. Mieliśmy morderstwo Marka Rosiaka, członka PiS. Zbrodni dokonał niezrównoważony były członek PO, który uległ atmosferze nienawiści. Kto sieje wiatr, zbiera burze - powiedział Onetowi Dziedziczak.

Kandydatka Pabisiak mocno przeżyła tę wymierzoną w nią akcję. Swoimi wrażeniami podzieliła się z lokalnym portalem eLka.pl. - Powiedzieli, że baner jest pomazany farbą. Myślałam, że to zwykły chuligański wybryk, ale kiedy zobaczyłam napis "zgiń", byłam w szoku, nie mogłam spać przez całą noc - mówi Pabisiak o sprawie, o której poinformowała także na swoim facebookowym profilu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
6.47 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro