Strażacy mieli problem z dojazdem do pożaru. "Centymetry dzieliły nasz wóz od zaparkowanych aut"
Strażacy wezwani do pożaru w domu przy ul. 11 Listopada w Luboniu mieli problemy z dojazdem do budynku. Drogę zastawiały zaparkowane samochody.
Do pożaru w budynku mieszkalnym przy ulicy 11 Listopada w Luboniu doszło w piątek wieczorem. Gdy zastępy udały się na miejsce okazało się, że dojazd utrudniają zaparkowane samochody. Przez to czas dojazdu się wydłużył. Centymetry dzieliły nasz wóz od zaparkowanych aut - informują interweniujący na miejscu strażacy z OSP Luboń.
Na szczęście w tym przypadku pożar okazał się niegroźny. Pożar udało się ugasić jeszcze przed przybyciem strażaków. Spaleniu uległo drewno przy kominku. Nikomu nic się nie stało.
To nie jedyny taki przypadek o innych informowaliśmy na naszym portalu już wielokrotnie. Strażacy często spotykają się z sytuacją taką, kiedy nie mogą w sposób bezpieczny, czy też komfortowy dojechać do miejsca zdarzenia - komentował przy okazji podobnej sytuacji kpt. Michał Kucierski, oficer prasowy poznańskich strażaków.
Służby ratunkowe podkreślają jednak, że problem dojazdu dotyczy wielu osiedli. Interwencje utrudniają zarówno nieprawidłowo zaparkowane samochody jak i montowane na drogach przeszkody stałe, czyli szlabany, słupki czy nawet bramy.