Sąd warunkowo umorzył sprawę Jędrzeja C., który nie udzielił pomocy zatrudnionej Ukraince
Przed sądem w Środzie Wielkopolskiej zakończyła się sprawa Jędrzeja C., który oskarżony był o narażenie na utratę życia lub zdrowia Ukrainki Oksany C. Sąd uznał winę przedsiębiorcy, ale warunkowo umorzył sprawę.
Przypomnijmy, że historia ma swój początek w styczniu bieżącego roku. Oksana C. pracowała i mieszkała na terenie jednej z firm pod Środą Wielkopolską. Kobieta źle się poczuła po godzinach pracy, a o problemie powiadomiono szefa -Powiadomiony o tym fakcie pracodawca wyżej wymienionej Jędrzej C., zabrał Oksanę K i jej siostrę do samochodu i zawiózł w okolice Środy Wlkp., gdzie zatrzymał się w pobliżu przystanku autobusowego i wezwał karetkę pogotowia ratunkowego - relacjonowała wówczas prok. Magdalena Mazur-Prus z poznańskiej prokuratury okręgowej.
Okazało się, że kobieta doznała wylewu krwi do mózgu. Życie kobiety udało się uratować, ale konieczna była długotrwała rehabilitacja. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu, a Jędrzej C. usłyszał łącznie dziewięć zarzutów. Dotyczyły one nieudzielenia pomocy, narażenia kobiety na utratę życia lub zdrowia, ale też zatrudniania obcokrajowców "na czarno".
Już jakiś czas temu informowaliśmy, że mężczyzna doszedł do porozumienia z oskarżoną, wypłacił jej odszkodowanie, a adwokat złożył wniosek o warunkowe umorzenie sprawy. Nie zgodził się na to prokurator prowadzący sprawę, ale dziś taką decyzję podjął sędzie prowadzący sprawę -Materiał dowodowy był jednoznaczny i potwierdził, że zarzuty postawione oskarżonemu były słuszne. Sam oskarżony nie kwestionował go przed sądem i oświadczył, że w pełni przyznaje się do czynów. Jednak analizując materiał dowodowy, sąd uznał, że można zastosować warunkowe umorzenie postępowania - powiedział, cytowany przez Głos Wielkopolski, sędzia Jacek Kamiński.
Dzisiejsza decyzja oznacza, że sąd uznał winę oskarżonego, ale warunkowo odstąpił od ukarania sprawcy. Sprawa została zawieszona na okres dwóch lat.
Najpopularniejsze komentarze