Z listy PO do wyborów samorządowych usunięto Tomasza Lipińskiego. Powodem krytyka Jacka Jaśkowiaka
Na listach PO zabrakło miejsca dla wieloletniego radnego. Sam zainteresowany jest zaskoczony takim obrotem spraw.
- Po prawie 18 latach w @Platforma_org zostałem wyproszony z posiedzenia Rady Regionu - napisał w niedzielę wieczorem na swoim twitterowym profilu radny Lipiński, dodając do posta ironiczny hasztag #Demokracja. W związku z usunięciem Lipińskiego z odbywającego się w Lesznie posiedzenia, pojawiło się sporo spekulacji, które teraz znajdują potwierdzenie.
Jak twierdzi Rafał Grupiński, decyzję o skreśleniu radnego Lipińskiego przewodniczący wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej podjął osobiście. W rozmowie z Gazetą Wyborczą argumentuje to medialnymi wypowiedziami Lipińskiego, mającymi dyskredytować Jaśkowiaka i pracę wielkopolskiej PO. Jednocześnie Grupiński nie zamyka przed usuniętym radnym drzwi, dając mu szansę na wykazanie się w przyszłości.
Tomasz Lipiński zdaje się być zaskoczony taką decyzją, zaznaczając przy tym, że nie dostał żadnej oficjalnej informacji na ten temat. w odpowiedzi na informacje o usunięciu go z listy kandydatów partii Lipiński przekonuje, że głosował zawsze zgodnie z linią PO, wyjąwszy przypadek finansowania przez miasto zabiegów in-vitro. A krytykę postępowań prezydenta można wytknąć także innym lokalnym działaczom, którzy jednak miejsce na listach PO zachowali.
Jednocześnie w wyborach samorządowych z ramienia Koalicji Obywatelskiej wystartuje żona prezydenta Jaśkowiaka, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Po prawie 18 latach w @Platforma_org zostałem wyproszony z posiedzenia Rady Regionu #Demokracja pic.twitter.com/atwTkg1xXc
— Tomasz Lipiński (@TDLipinski) 2 września 2018
Najpopularniejsze komentarze