Zawiesili dziecięce buciki na bramie Pałacu Arcybiskupiego. To symbol solidarności z ofiarami księży pedofilii
Grupa poznaniaków pojawiła się dziś pod Pałacem Arcybiskupim, aby włączyć się do międzynarodowej akcji Baby Shoes Remember. To akcja, której celem jest zwrócenie uwagi na problem pedofilii w kościele.
Akcja została zapoczątkowana w Irlandii, a dziś po raz pierwszy dotarła do Poznania. Kilkadziesiąt par dziecięcych bucików zawisło dziś na płocie Pałacu Arcybiskupiego na Ostrowie Tumskim - To co się dzieje w Polsce, zamiatanie spraw pedofilii pod dywan, to przekracza ludzkie granice - mówiła jedna z uczestniczek happeningu. Wśród protestujących była też ofiara księdza pedofila - To co się dzieje na całym świecie jest przerażające. To, że to jest w jakiś sposób utajniane, że nie jest nagłaśniane. To jest coś przerażającego. Ja sama jestem ofiarą księdza, który mnie w dzieciństwie molestował. Także doskonale wiem, jak się czuje taka osoba.
W Poznaniu jakiś czas temu było głośno o księdzu Romanie B., który został skazany za gwałty na trzynastolatce. Po odsiedzeniu wyroku ksiądz trafił do Puszczykowa, gdzie normalnie odprawiał msze. Dopiero protesty sprawiły, że ksiądz został usunięty z parafii. Nie wiadomo, gdzie został tym razem przeniesiony.
Najpopularniejsze komentarze