Reklama

Poznań odrzuca zarzuty CBA w sprawie Toru Poznań

zdj. ilustracyjne | fot. Tomasz Szwajkowski - archiwum
zdj. ilustracyjne | fot. Tomasz Szwajkowski - archiwum

Kilka godzin temu informowaliśmy o zawiadomieniu do prokuratury, które złożyło CBA po kontroli w poznańskim magistracie. Wieczorem do sprawy odniosło się biuro prasowe Urzędu Miasta, które całkowicie odrzuca ustalenia CBA.

Przypomnijmy, że CBA zajmowało się sprawą Toru Poznań i ewentualnego złego rozporządzania mieniem należącym do miasta -W trakcie prowadzonej kontroli ustalono, że pomimo uzyskania na podstawie decyzji Wojewody Wielkopolskiego z kwietnia 2011 r. tytułu prawnego do nieruchomości "Tor Poznań", tj. prawa własności, Miasto Poznań nie uregulowało kwestii związanych z pobieraniem opłat z tytułu bezumownego użytkowania gruntu przez Stowarzyszenie Automobilklub Wielkopolski.Z dokumentów zgromadzonych w kontroli wynika, że poznański ratusz uzyskując tytuł prawny uzyskał jednocześnie możliwość prawną do obciążenia Automobilklubu Wielkopolskiego za korzystanie przez lata z "Toru". Zaniechano tych działań, skutkiem czego było przedawnienie roszczeń w 2017 roku. Wysokość potencjalnej szkody z tego tytułu wynosi nie mniej niż 7,2 mln zł - informował Piotr Kaczorek z CBA.

CBA stwierdziło też, że umowa zawarta z Automobilklubem Wielkopolskim dotyczy 56 ha, a najemcy mają dostęp do 85 ha. Zdaniem funkcjonariuszy bezzasadne było też zawarcie umowy w trybie bezprzetargowym oraz udzielenie bonifikaty w czynszu. Teraz miasto odpiera wszystkie powyższe zarzuty -Automobilklub Wielkopolski użytkuje nieruchomość od 1982 r. na podstawie ówczesnej decyzji Prezydenta Miasta Poznania, potwierdzonej decyzją Zarządu Miasta Poznania na posiedzeniu w 1998 r., której konsekwencją prawną było to, że użytkowanie tego terenu do 2016 r. miało charakter umowny i nieodpłatny. Tym samym nie można w ogóle mówić w tej sprawie o przedawnieniu jakichkolwiek roszczeń, ponieważ Miasto Poznań stoi na jednoznacznym stanowisku, że użytkowanie nieruchomości miało charakter uregulowany na podstawie decyzji, o których mowa powyżej. Jako całkowicie nieuzasadniony należy uznać również zarzut, że zawarta umowa najmu z 2016 r. była niekorzystna pod względem ekonomicznym. Wręcz przeciwnie był to duży sukces Miasta, że w wyniku negocjacji w tej kadencji samorządu udało się w formie pisemnej umowy doprecyzować prawa i obowiązki Automobilklubu oraz nadać umowie charakter odpłatny. Ponadto uregulowano w niej nakłady związane z kosztownym utrzymaniem tego wielohektarowego obiektu po stronie Automobilklubu Wielkopolskiego. Ustalony między stronami obszar objęty umową najmu wynika z faktycznego korzystania i realizacji celów umowy przez Automobilklub. Stąd też nastąpiło ograniczenie powierzchni terenu objętej umową z blisko 85 ha na 56 ha, ponieważ pozostała część obszaru stanowi nieużytki - tereny podmokłe i zakrzewione - wyjaśnia Marek Pawłowski z biura prasowego.

Marek Pawłowski odnosi się też do kwestii bonifikaty i bezprzetargowego zawarcia umowy - Dlatego odnosząc się do zarzutu zawarcia umowy z Automobilklubem z bonifikatą Miasto stoi na jednoznacznym stanowisku, że forma organizacyjna i cele stowarzyszenia dawały podstawę do zawarcia takiej umowy z podmiotem, którego dochody z działalności z mocy przepisów są przeznaczane na cele statutowe i jako takie nie są nastawione na zysk. Zarzut dotyczący zawarcia umowy w trybie bezprzetargowym jest bezpodstawny. Uzasadnieniem do tego typu umowy był fakt, że Automobilklub był związany z Miastem umową o nieodpłatnym użytkowaniu z 1998 r., a także poniesione przez stowarzyszenie nakłady na nieruchomości. Warto nadmienić, że decyzje władz Miasta Poznania dotyczące tej nieruchomości podejmowane są ze szczególną starannością we współpracy m.in. z Prokuratorią Generalną (reprezentującą Skarb Państwa) w kontekście prowadzonego postępowania o odzyskanie nieruchomości przez spadkobierców byłych właścicieli. Historia ta sięga okresu międzywojennego.

Zdaniem biura prasowego raport CBA nie ma charakteru merytorycznego -Oceniając wielomiesięczny sposób prowadzenia kontroli przez CBA i mimo wyczerpujących wyjaśnień ze strony Miasta, o których również mowa wyżej, sformułowane dziś zarzuty mają charakter pozamerytoryczny. Świadczy o tym również fakt, że jeżeli CBA posiadało co najmniej od jesieni 2017 r. wiedzę o rzekomych nieprawidłowościach, powinno już wtedy wszcząć postępowanie karne bądź poinformować prokuraturę o konieczności podjęcia takiego postępowania, a nie dopiero teraz w okresie przedwyborczym - podsumowuje Pawłowski.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

16℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
5.55 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro