Jedyną nadzieją dla Patryka jest drogi lek. Potrzeba 1,5 miliona złotych

1,5 miliona złotych kosztuje terapia, mogąca uratować życie 20-letniego Patryka z Wągrowca.

Chłopak zmaga się z białaczką. W kwietniu 2017 roku przeszedł przeszczep szpiku kostnego od starszego brata, ale po kilku miesiącach choroba wróciła.

Polscy lekarze wyczerpali już wszystkie możliwości, a terapia nie przyniosła skutku. Jedyną nadzieją jest lek Blincyto.

Problem w tym, że jest on bardzo drogi i nierefundowany przez NFZ.

Pięć cykli leczenia kosztuje ok. 1,5 miliona złotych. Pomóc Patrykowi można przez wpłatę na stronie fundacji siepomaga.pl.