Pussy Riot przerwały mecz finałowy Mistrzostw Świata

fot. Edim Sport/YouTube
fot. Edim Sport/YouTube

W niedzielę na stadionie w Moskwie zakończyły się Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. W pewnym momencie mecz został przerwany przez cztery osoby, które wbiegły na boisko. Do happeningu przyznała się punkowo-feministyczna grupa Pussy Riot.

W finałowym meczu zmierzyła się Francja i Chorwacja, a po ciekawym spotkaniu Mistrzem Świata została Francja, która pokonała Chorwatów 4:2. Mecz obserwowało wielu oficjeli, oczywiście nie mogło wśród nich zabraknąć Władimira Putina. To postanowiły wykorzystać aktywistki Pussy Riot, które zorganizowały happening "Milicjant wchodzi do gry".

W drugiej połowie meczu na boisko wbiegły cztery osoby przebrane za rosyjskich milicjantów. Ochrona szybko uporała się z usunięciem intruzów, ale przekaz Pussy Riot szybko rozchodzi się na świecie. Aktywistki za pośrednictwem sieci społecznościowych poinformowały, że są autorkami happeningu i upominają się o uwolnienie więźniów politycznych, rezygnację z karania za aktywność w Internecie, zaprzestanie aresztowań w trakcie manifestacji politycznych, dopuszczenie opozycji politycznej oraz zaprzestanie fabrykowania spraw kryminalnych przeciwko opozycji politycznej.

Prawdopodobnie wszystkie zatrzymane osoby trafiły na posterunek rosyjskiej milicji.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

16℃
5℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
6.93 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro