Pogoda namieszała na Ławicy: samolot z Majorki poleciał do Modlina, turyści z Rodos czekają na lotnisku
Kiepskie warunki atmosferyczne były powodem porannych utrudnień na poznańskiej Ławicy.
Z powodu mgły i słabej widoczności na płycie lotniska nie mógł wylądować m.in. samolot z Majorki, który w końcu został skierowany do Modlina.
Opóźnienia dotknęły także m.in. lot do szwedzkiego Malmoe (zamiast o 6:10 ma wystartować o 13:40).
Z kolei na lotnisku na greckiej wyspie Rodos czeka na swój lot kilkudziesięciu turystów z Polski, którzy mieli lądować w Poznaniu. To efekt opóźnienia samolotu, który pierwotnie miał poderwać się z pasa startowego Ławicy o 5:30 i powrócić do stolicy Wielkopolski o 12:15.
Maszyna ma wylecieć dopiero o 20:30, a wcześniej wykona pozostałe zaplanowane na ten dzień kursy. To standardowa procedura w podobnych przypadkach: przewoźnicy unikają w ten sposób opóźnień innych lotów.
Z relacji naszej czytelniczki wynika, że pasażerowie czekają na lotnisku od 7 rano. Rozdano im vouchery żywnościowe o wartości 5 euro.
Najpopularniejsze komentarze