Remontował dom, okradł właścicieli. "Fanty" udało się odzyskać
Powiedzenie "trudno dziś o dobrego fachowca" nabiera zupełnie nowego znaczenia w kontekście czynu pewnego mieszkańca powiatu krotoszyńskiego.
W połowie czerwca policjanci z Pleszewa zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło na terenie tego miasta. Z mieszkania miała zniknąć m.in. biżuteria, a wartość strat oszacowano na ok. 3 tysiące złotych.
- Sprawą zajęli się kryminalni, którzy zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za to zdarzenie. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, pracownik firmy, wykonującej remont domu. Mężczyzna skuszony łatwym "zarobkiem" ukradł pierścionki, łańcuszki, obrączki i bransoletki oraz agregat do malowania i walizkę z kluczami - relacjonuje Monika Kołaska z pleszewskiej policji.
Łupy zostały sprzedany w lombardzie. Policjantom udało się je odzyskać i przekazać pokrzywdzonym.
Podczas przesłuchania 25 latek przyznał się, że już wcześniej kilkukrotnie okradał remontowane domy. Za popełnione czyny grozi mu do 5 lat więzienia.