NIK alarmuje: rosną problemy z kwalifikacją wojskową. Coraz więcej osób jej unika
Dodano piątek, 8.06.2018 r., godz. 11.22
Coraz więcej osób uchyla się od obowiązku pojawienia się na kwalifikacji wojskowej. Takie wnioski płyną z raportu Najwyżej Izby Kontroli.
W Polsce od kilku lat zawieszona jest zasadnicza służba wojskowa, mimo to obrona kraju wciąż należy do obowiązków obywateli. Od 2009 roku w Polsce odbywa się rejestracja osób na potrzeby kwalifikacji wojskowej.
- W Polsce kwalifikację wojskową przeprowadzają wojewodowie przy współudziale szefów wojewódzkich sztabów wojskowych, wojskowych komendantów uzupełnień i starostów, a także wójtów lub burmistrzów (prezydentów miast) - przypomina NIK.
Kontrole przeprowadzone w kilkudziesięciu jednostkach samorządu terytorialnego wykazały jedynie niewielkie nieprawidłowości, nie mające wpływu na przebieg kwalifikacji.
Gorzej jest z osobami mającymi stawiać się na kwalifikacji. - Ze sprawozdań Wojewódzkich Sztabów Wojskowych wynika, że w 2016 r. do kwalifikacji wojskowej na obszarze całego kraju, nie stawiło się 38.493 mężczyzn (w tym 26.501 z roczników starszych, czyli mężczyzn w wieku 20-24 lata), co stanowiło 16,2 proc. ogółu osób do tego zobowiązanych. Według sprawozdań z kwalifikacji wojskowej 62 proc. osób, które nie stawiają się do niej przebywa poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej, a 29 proc. osób to osoby poszukiwane - informuje NIK.
Najgorzej po tym względem wygląda województwo warmińsko-mazurskie: tam do kwalifikacji nie stawiło się 26,1 proc. osób. Z kolei w Wielkopolsce było to 9,3 proc, co oznaczało najlepszy wynik w kraju.
NIK podkreśla, że większość z ogółu zobowiązanych osób, które nie stawiły się do kwalifikacji wojskowej, przebywała stale lub czasowo poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej.
Najpopularniejsze komentarze