Spadochroniarz utknął na drzewie. Musieli pomóc strażacy
Nietypową interwencję zaliczyli w poniedziałek pilscy strażacy.
Dyżurny w Stanowisku Kierowania Komendanta Powiatowego przyjął zgłoszenie o spadochroniarzu, który utknął na drzewie nieopodal pilskiego lotniska. Na miejsce wysłano strażaków z dwóch jednostek.
Okazało się, że spadochroniarz wisi ok. 20 metrów nad ziemią i nie jest w stanie samodzielnie uwolnić się z tej pułapki.
- Znaczna odległość od utwardzonej drogi uniemożliwiała podjęcie działań z użyciem drabiny mechanicznej. Pod skoczkiem ustawiono skokochron, a do działań przystąpili strażacy ratownicy z JRG PSP nr 2 w Pile, gdzie właśnie powstaje Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego. Ratownicy wysokościowi wykorzystując już zdobyte umiejętności oraz specjalistyczny sprzęt, sprawnie zbudowali odpowiednie stanowiska. Na miejsce zdarzenia przybyła Grupa Operacyjna wraz z Komendantem Powiatowym PSP w Pile - relacjonował kpt. Paweł Kamiński z KP PSP w Pile.
Po kilkudziesięciu minutach mężczyznę udało się bezpiecznie sprowadzić na ziemię. Badanie wykonane przez zespół karetki pogotowia nie wykazało u niego poważniejszych obrażeń.
