Reklama
Reklama

Kierowca Jeepa nerwowo się zachowywał. Policjanci pojechali za nim i trafili do "dziupli"

fot. Policja
fot. Policja

W sprawie zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn. Grozi im do 5 lat więzienia.

Uwagę funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji na terenie gminy Kościelec zwrócił nerwowo zachowujący się kierowca samochodu marki Jeep. Policjanci postanowili jechać za nim i zatrzymać go do kontroli, gdy wjeżdżał na posesję. Okazało się, że auto zostało skradzione kilka godzin wcześniej na terenie Niemiec. Policjanci z Koła, którzy zajęli się sprawą ujawnili na terenie posesji znaczną ilość części samochodowych. Wszystko wskazuje na fakt, że w miejscu tym przebiegał proceder demontażu kradzionych samochodów, gdyż szybko stwierdzono, że niektóre fragmenty zabezpieczonych części pochodzą z utraconych pojazdów. Wszystkie przejęte przez policjantów części zostaną teraz poddane szczegółowym badaniom mechanoskopijnym. Na ich podstawie biegły będzie mógł wskazać, czy pochodzą one z kradzieży - poinformowała st. sierż. Weronika Czyżewska z policji w Kole. W stojącym na posesji "warsztacie" znaleziono również sporą ilość urządzeń i specjalistycznych przedmiotów, służących do przestępczej działalności - dodała.

W sprawie zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty paserstwa. Na wniosek policji wobec 32-latka oraz 44-latka, prokurator zastosował dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe. Mieszkańcom Koła grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
0℃
Poziom opadów:
7.5 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
16.55 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro