Eksplozja pieca węglowego - dwie osoby ranne
W sobotę tuż przed godziną 13 w jednym z domów na poznańskim Szczepankowie wybuchł piec węglowy. W tym czasie w domu przebywała rodzina - dwie osoby lekko ranne przewiezione zostały do szpitala.
W sobotę po południu do służb ratunkowych dotarła informacja, że w Szczepankowie doszło do eksplozji. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że nastąpiła detonacja kotła węglowego w budynku - informuje st. asp. Zbigniew Paszkiewicz z poznańskiej policji. W momencie wybuchu w domu znajdowała się rodzina. Dwie osoby odniosły obrażenia - zostały zabrane do szpitala w Poznaniu, tam udzielono im niezbędnej pomocy.
Policja zastrzega, że jest zbyt wcześnie na spekulowanie, co mogło spowodować eksplozję. Ustalą to specjaliści z dziedziny pożarnictwa - mówi Zbigniew Paszkiewicz.
Według naszych informacji, biegły nadzoru budowlanego stwierdził, że konstrukcja nośna domu nie została naruszona. Oznacza to, że rodzina może nadal w nim mieszkać. Potrzebny jest jednak remont, bo podczas wybuchu wypadły wszystkie okna i doszło do drobnych uszkodzeń wewnątrz budynku.