Reklama
Reklama

Polemika prezydentów. Grobelny odpowiada Jaśkowiakowi na facebooku

Nie milkną echa wywiadu udzielonego przez Ryszarda Grobelnego przed kilkoma dniami.

Sprawa dotyczy rozmowy, którą były prezydent odbył z dziennikarzami Głosu Wielkopolskiego, opublikowanej w weekendowym wydaniu gazety. Jacek Jaśkowiak stwierdził w nim, że "komunalizacji MTP nie była rozpoczęta przez poprzednią ekipę. Przynajmniej ja nie natrafiłem na żadne takie ślady", na co zareagował Grobelny, publikując na swoim koncie facebookowym post z polemiką. Zapytuje w nim sarkastycznie - "Przecież, aby do komunalizacji mogło dojść Rada Miasta musi podjąć stosowne uchwały i trzeba skierować odpowiedni wniosek. Pan tego nie zrobił. To, zatem kto, czyżby wrocławskie krasnoludki (a może poznańskie koziołki)"?

Były prezydent w punktach rozprawia się z twierdzeniem swojego następcy, jakoby ten nic nie wiedział o działaniach poprzednich władz miast, zmierzających do komunalizacji Międzynarodowych Targów Poznańskich. Jak zauważa Grobelny, pierwszy jego wniosek o komunalizację został złożony (wspólnie z ówczesnymi władzami województwa wielkopolskiego) jeszcze w 2009 r. Na początku 2010 r. spotkał się on z odmową, wraz z informacją, że Skarb Państwa zamierza swoje udziały sprywatyzować. Po czym władze miasta i województwa ponawiały wnioski, które również były odrzucane. Ministerstwo w połowie 2010 r., jak twierdzi Grobelny, poinformowało, że zamierza sprywatyzować MTP poprzez giełdę i jednocześnie ostatecznie odmówiło komunalizacji powołując się na zapisy ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw.

Prezydent Grobelny wspomina też spotkanie z politykami PO, czyli partii reprezentowanej przez obecnego włodarza miasta. - Jeśli dobrze pamiętam w czerwcu 2010 odbyło się spotkanie z Ministrem Skarbu w rządzie Platformy Obywatelskiej Aleksandrem Gradem i posłem Rafałem Grupińskim, na którym panowie próbowali namówić mnie, a właściwie przymusić, do wyrażenia zgody na prywatyzację Targów - pisze Grobelny, dodając zaraz: - Pamiętam, że powiedziałem wówczas, iż nigdy nie wyrażę na to zgody i jestem przekonany, iż ktokolwiek zostanie prezydentem Poznania także nigdy się na to nie zgodzi, bo nie ma i nie będzie na takie działania przyzwolenia społecznego.

Według słów byłego prezydenta Poznania do ostatecznej komunalizacji MTP doszło dzięki szeregowi spotkań w latach 2010-2013, na których miasto i jego przedstawiciele (w tym miejscu Grobelny śle szczególne podziękowania dla Pani dyr. Beaty Kocięckiej) konsekwentnie przedstawiali zastrzeżenia, co do prywatyzacji MTP. Ważnym krokiem ku komunalizacji poznańskiej spółki targowej była też inicjatywa Związku Miast Polskich, która doprowadziła do zmiany ustawy o prywatyzacji i komercjalizacji przedsiębiorstw, pozwalającej na przekazanie samorządom udziałów w takich spółkach jak MTP. To właśnie ona była główną przyczyną przekazania miastu Poznań udziałów w spółce. Samo przekazanie udziałów nastąpiło rok później, według Grobelnego - w ramach kampanii przed wyborami parlamentarnymi.

- 6 lat ciężkiej pracy, ostrych sporów z rządzącą Platformą, a Jacek Jaśkowiak nawet nie zauważył, że coś w tej sprawie się działo - podsumował Grobelny. - Panie prezydencie, nawet jeśli nie śledził Pan życia miasta, to wystarczyło zapytać urzędników, radnych, dziennikarzy, a jeśli rozmowy zabierają Panu zbyt dużo czasu, to wstukać stosowne hasło w wyszukiwarkę internetową - ironizuje były prezydent.

Czy polemiczny post poprzednika spotka się z reakcją urzędującej głowy miasta?

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
11.40 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro