Marcin Kęsy i Malwina Dymek najlepsi w finałowym biegu City Trail
Od października, co miesiąc nad Jeziorem Rusałka odbywały się przełajowe biegi CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden na dystansie 5 km. W sześciu leśnych imprezach wzięło udział łącznie ponad 6900 zawodników - 5262 dorosłych oraz 1648 dzieci. Ostatni bieg odbył się w sobotę, 24 marca.
Najszybszy okazał się Marcin Kęsy, który pokonał trasę w 16 minut i 4 sekundy. Tuż za nim na metę wpadli Roch Goszczyński (16:05) i Krzysztof Hadas (16:09).
Wśród pań triumfowała Malwina Dymek (17:37).
Zawody odbywają się w formule Grand Prix - aby zostać sklasyfikowanym w cyklu należy pobiec co najmniej 4 razy. Ta sztuka udała się 870 dorosłym biegaczom. Wśród nich najlepszym został Szymon Belgrau, drugie miejsce wywalczył zwycięzca sobotniego biegu - Marcin Kęsy, a trzecie Roch Goszczyński. W rywalizacji kobiet triumfowała Malwina Dymek, drugą lokatę zajęła Agnieszka Stachowiak, a trzecią - Patrycja Talar.
- Od zawsze moim marzeniem było zwycięstwo w cyklu. Dzisiaj wygrałem pojedyncze zawody i mam z tego satysfakcję, mimo, że był to wolny bieg. W przełajach trzeba łączyć siłę, wytrzymałość i szybkość. W biegach ulicznych siła nie ma takiego znaczenia, dlatego starty w CITY TRAIL uważam za bardzo dobry trening - komentował Kęsy.