Pierwsi poszkodowani w tragedii na Dębcu dostali mieszkanie
Małżeństwo, które w wyniku wybuchu gazu w kamienicy na Dębcu straciło dach nad głową, odebrało klucze do mieszkania na Wildzie.
Rodzina Krawców otrzymała przydział mieszkania na Wildzie, pochodzącego z miejskich zasobów lokalowych. Jest dwupokojowe, o powierzchni blisko 50 m², z aneksem kuchennym. Klucze do mieszkania małżeństwu, które pod gruzami kamienicy straciło dorobek swojego życia, przekazał zastępca prezydenta Poznania, Jędrzej Solarski. Rodzina Krawców mieszkała na Dębcu 40 lat, a wkrótce zamieni go na Wildę.
Przekazanie kluczy do mieszkania nie kończy pomocy dla potrzebujących w wyniku tragedii na Dębcu. Mają oni otrzymać także środki na zakup rzeczy codziennego użytku, takich jak ubrania. Zgodnie z zapowiedziami, miasto otacza opieką poszkodowanych w tragedii na Dębcu, każdy przypadek traktując indywidualnie. Jak dotychczas, nowy przydział lokalu z zasobów komunalnych dostała już kobieta poszkodowana w tragedii, której przypadła kawalerka na Jeżycach.
Na lokale czekają też kolejne rodziny z kamienicy na Dębcu. Z dziewięciu spodziewających się jeszcze pomocy, pięć rodzin zgłosiło zapotrzebowanie na przydział mieszkania z komunalnych zasobów lokalowych, trzy zgłosiły zapotrzebowanie na TBS, a jedna rodzina wybrała opcję najmu. Przygotowywanie tych mieszkań jest sprawą rozwojową. Jak tłumaczy Magdalena Górska, pełnomocniczka prezydenta ds. interwencji lokalowych: - Nie chcielibyśmy tu wylewać dziecka z kąpielą, żeby widzieli je w stanie, który budziłby jakieś wątpliwości. Chcemy doprowadzić remonty do końca i dopiero wtedy pokazać te mieszkania.
Miasto zapowiada, że dołoży wszelkich starań, by poszkodowani mogli się wprowadzić do nowych lokali jeszcze przed świętami.
Najpopularniejsze komentarze