Każdy może zobaczyć największy meteoryt w Polsce. Czy UAM wykupi "Kruszynkę"?

Ponad milion złotych jest wart meteoryt znaleziony w Poznaniu przez prywatnego poszukiwacza. UAM chce wykupić znalezisko, a prezydent Jacek Jaśkowiak twierdzi, że być może i bez pieniędzy meteoryt trafi na wystawę.

Jak już wcześniej informowaliśmy do 23 marca niezwykłe znalezisko można podziwiać w Muzeum Ziemi na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Meteoryt przyciąga mnóstwo osób, dlatego Muzeum Ziemi przez dwa tygodnie czynne było również w weekendy. Z racji tego, że dzieci chodzą do szkoły i też nie bardzo mają okazję zobaczyć - a to jest spektakularne odkrycie, to obiekt, który jest naprawdę cenny dla wszystkich, więc chcieliśmy stworzyć okazję dla każdego poznaniaka - mówi Anita Przybysz, studentka geologii.

To meteoryt żelazny - dokładnie żelazowo - niklowy, tych meteorytów nie jest dużo na świecie. Jak spadają to głównie kamienne - one stanowią 80 procent meteorytów. A te żelazowo - niklowe tylko 20 procent - tłumaczy dr hab. Edward Chwieduk, kierownik Muzeum Ziemi.

Meteoryt, który na Morasku odkopał Andrzej Owczarzak jest największym tego typu znaleziskiem w Środkowowschodniej Europie. Jak informują naukowcy znalezisko może być warte nawet ponad milion złotych. Znalazca przyznał, że jest skłonny sprzedać meteoryt za pół miliona złotych. To zdecydowanie mniej niż wynosi rynkowa wartość znaleziska. Meteoryt odkryto poza rezerwatem Morasko, dlatego Andrzej Owczarzak może nazywać się właścicielem kosmicznego kamienia. Prawo nie zabrania żeby szukać gdziekolwiek i zabierać takich zdobyczy - tłumaczy kierownik Muzeum Ziemi.

UAM rozważa zakup i zwraca się o pomoc do miasta. Zdaniem prezydenta meteoryt stanie się eksponatem bez nakładów finansowych. Moim zdaniem nie trzeba będzie tego wykupywać, bo to, że ktoś uważa, iż to stanowi jego własność to jest jego punkt widzenia. Natomiast ustawa przewiduje określone sytuacje i tutaj trzeba się kierować ustawodawstwem. Z tych informacji, które ja posiadam to nie trzeba będzie go wykupywać - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. W przyszłym tygodniu naukowcy mają spotkać się z władzami miasta, by prowadzić rozmowy na temat zakupu meteorytu.