Reklama
Reklama

Sprzedał nerkę, żeby zarobić na ślub. Kilka tygodni później zmarł

fot. ilker / freeimages.com
fot. ilker / freeimages.com

Obywatel Ukrainy zmarł zaledwie miesiąc po kosztującym 15 tysięcy dolarów ślubie. Żeby zapłacić za wesele zdecydował się na desperacki krok.

Jak informuje RMF FM, powołując się na ukraińskie media, 20-latek powiedział swoim bliskim, że wyjeżdża z kraju w celach zarobkowych. Planów jednak nie zrealizował, a po powrocie sprzedał handlarzom organów swoją nerkę.

Mężczyzna zmarł miesiąc po ślubie. Wtedy na jaw wyszło skąd wziął pokaźną sumę pieniędzy: na jego ciele znaleziono blizny świadczące o usunięciu nerki.

Policja jest bezradna, bo ustalenie "kupca" będzie praktycznie niemożliwe. Coraz więcej Ukraińców decyduje się na sprzedaż organów, głównie handlarzom z Kosowa i Azerbejdżanu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
19℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
19.46 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro