Ukraina wzywa Polskę do wspólnej modlitwy w miejscach pamięci
Choć w Polsce może pracować już ponad milion Ukraińców, to relacje między Polską a Ukrainą w ostatnich miesiącach nie należą do najlepszych. Teraz apel do polskich władz wystosował ukraiński MSZ.
Ostatnio przyczyną międzynarodowego sporu z Ukrainą stała się nowelizacja ustawy o IPN. Obok zapisów dotyczących holocaustu znalazły się tam zapisy, które zakładają karanie za zaprzeczenia zbrodniom UPA z lat 1925 - 1950. W uzasadnieniu do ustawy napisano, że takie uregulowania są konieczne ze względu na fakt narastających ruchów migracyjnych z Ukrainy, które prowadzą do tego, że nosiciele nacjonalizmu ukraińskiego, gloryfikujący zbrodnię ludobójstwa są coraz liczniej są reprezentowani w Polsce.
Władze Ukrainy podejmowały już wcześniej kroki dyplomatyczne w tej sprawie, a w środę na stronie MSZ pojawiło się oświadczenie -Uważamy Polskę za przyjacielski kraj i dobrego sąsiada, i jesteśmy wdzięczni za bezcenne wsparcie, które otrzymujemy od naszych polskich przyjaciół w walce z rosyjskim agresorem - czytamy w nim. Ukraińscy dyplomaci wyrażają zaniepokojenie kontrowersyjnymi zmianami w polskim ustawodawstwie oraz manipulacyjnymi wypowiedziami niektórych polskich polityków - Naszym zadaniem jest rozwiązywanie spornych kwestii, a nie zwiększanie rozbieżności - piszą dyplomaci.
MSZ przytoczyło niedawny przykład wspólnej modlitwy nad ukraińskimi grobami w Pawłokomie - Stała się ona dobrym przykładem dla takiej same wspólnej modlitwy w Sahryniu, Hucie Pieniackiej, Pawłówce i wielu innych miejscach pamięci. Jesteśmy gotowi kontynuować wspólne pojednanie, którego, jak sądzimy, oczekuje przytłaczająca większość Ukraińców i Polaków! - kończy oświadczenie MSZ.
Najpopularniejsze komentarze