Reklama
Reklama

Tragedia na Dębcu: poznano wyniki sekcji zwłok wszystkich ofiar

Prokuratura poinformowała, że wstępne wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok czterech ofiar katastrofy na Dębcu wskazują, że zginęły one w wyniku zawalenia się budynku. Nie stwierdzono, by do ich śmierci przyczyniły się osoby trzecie.

Przypomnijmy służby ratunkowe zgłoszenie o wybuchu odebrały o godzinie 7:50 w niedzielę. Jak informuje prokuratura prawdopodobnie w tym miejscu doszło do wybuchu gazu, w wyniku którego zniszczeniu uległa znaczna cześć budynku. Kamienica była zamieszkana przez kilkanaście rodzin.

Już w środę prokuratura potwierdziła informacje, że zwłoki jednej z ofiar były okaleczone w sposób wskazujący, że nie zginęła wskutek wybuchu. Po przeprowadzeniu przede wszystkim sekcji zwłok, na podstawie opinii biegłych ustaliliśmy, iż na ciele jednej z ofiar znajdują się ślady, które są śladami pochodzącymi od działania osób trzecich. A więc na pewno osoba ta nie zginęła na skutek wybuchu, ale tutaj do jej śmierci przyczyniła się inna osoba. Prowadzimy czynności w kierunku ustalenia tej przyczyny. Jak również przede wszystkim chodzi o potwierdzenie, lub wykluczenie wersji , że wybuch został spowodowany po to, by ukryć ślady popełnionego wcześniej przestępstwa - mówiła w rozmowie z reporterem Pulsu Dnia Telewizji WTK Magdalena Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Jeżeli chodzi o ofiary śmiertelne wobec tylko i wyłącznie jednej osoby mamy podejrzenie, że osoba ta mogła zostać pozbawione życia przez osoby trzecie - dodała.

W czwartek prokuratura potwierdziła, że śmierć czterech osób, których ciała znalezione zostały w miejscu katastrofy nastąpiła z powodu wybuchu. Nic nie wskazuje na to, żeby te osoby były ofiarami innego zdarzenia niż zawalenie się budowli - powiedziała w rozmowie z TVN24 rzeczniczka prokuratury Magdalena Mazur-Prus.

Jak już wcześniej informowaliśmy prokuratorzy cały czas sprawdzają, czy faktycznie doszło do morderstwa, i czy wybuch był próbą zatuszowania sprawy. Poszukują też ewentualnego narzędzia zbrodni a cały gruz z miejsca katastrofy został zabezpieczony. Biegli określili nam rodzaj narzędzia, które mogło być użyte do przestępstwa. Przeszukiwane jest gruzowisko na miejscu zdarzenia, w drugiej kolejności przeszukany zostanie też gruz wywieziony z miejsca katastrofy - mówiła już w środę Mazur-Prus w rozmowie z TVN24.

Śledczy podkreślają też, że nadal nie wykluczają też wersji z tragicznym wypadkiem - wszystkie możliwe wersje tragicznego zdarzenia będą badane.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
0℃
Poziom opadów:
7.5 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
5.85 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro