Reklama
Reklama

Kolizja limuzyny, którą podróżował Andrzej Duda

zdj. ilustracyjne | fot. Maciej Kulczyński/PAP
zdj. ilustracyjne | fot. Maciej Kulczyński/PAP

Do kolejnego zdarzenia drogowego z udziałem limuzyny Andrzeja Dudy doszło w Krakowie. Prezydentowi nic się nie stało, ale musiał przesiąść się do innego pojazdu.

O zdarzeniu jako pierwsi poinformowali dziennikarze RMF FM. Wynika z nich, że limuzyna, którą jechał Andrzej Duda wjeżdżała na most Powstańców Śląskich z ulicy Starowiślanej. Kierujący samochodem prawdopodobnie stracił panowanie nad kierownicą i wjechał na separator oddzielający jezdnię od torowiska tramwajowego. W wyniku zdarzenia samochód zawisł na betonowym elemencie. Prezydentowi nic się nie stało, ale musiał przesiąść się do innego auta, którym ruszył w dalszą drogę do Bochni.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu z Krakowa poinformował, że separator został zainstalowany cztery lata temu. Do tej pory nikt w niego nie wjechał.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
13.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro