Trasa PST: wind na przystanki nie będzie
Według miejskiej radnej, niepełnosprawni mają problem z dostaniem się na przystanki wzdłuż trasy PST.
Radna Maria Lisiecka-Pawełczak wystosowała w tej sprawie interpelację do prezydenta Poznania. - Osoby niepełnosprawne, które korzystają z komunikacji miejskiej, mają utrudniony dostęp do przystanków zlokalizowanych wzdłuż trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju - wyjaśnia. - Na przystanki prowadzą schody i strome podjazdy, na których osoby z niepełnosprawnościami oraz osoby starsze mają trudności z pokonaniem tych barier - dodaje. Radna proponuje więc budowę wind na przystanki i dopytuje, czy miasto ma takie plany.
Okazuje się, że wind w tym miejscu nie będzie. Przynajmniej w najbliższych latach. - Aktualnie Zarząd Transportu Miejskiego nie ma w planach budowy wind pomiędzy wiaduktami przebiegającymi nad przystankami PST, a platformami tych przystanków - wyjaśnia Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania. Władze miasta zauważają, że niepełnosprawni mogą dostać się na przystanki po pochylniach. - Pomimo ich długości i konieczności pokonania nimi znacznych różnic wysokości, oceniając w skali całego miasta, należy uznać, że trasa PST jest relatywnie dobrze dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami - dodaje.
Modernizacje czy inwestycje mają się odbywać głównie w miejscach, w których "istniejąca infrastruktura uniemożliwia osobom z niepełnosprawnościami korzystanie z komunikacji miejskiej".