Mieszkańcy ujęli mężczyznę, który włamał się do sklepu

W sobotę wieczorem mieszkańców miejscowości Góra zaalarmował odgłos alarmu zainstalowanego w miejscowym sklepie. Okazało się, że alarm został włączony przez włamywacza, który chwilę później został przez mieszkańców zatrzymany.

Mieszkańcy miejscowości Góra w sobotę wieczorem usłyszeli brzęk tłuczone szkła i odgłos alarmu dochodzące z miejscowego sklepu spożywczego -Mieszkańcy wsi zainteresowali się hałasem i poszli zobaczyć, co się dzieje. Na miejscu zobaczyli mężczyznę, który wyszedł ze sklepu z opakowaniami papierosów i próbował uciec - relacjonuje Przemysław Araszkiewicz z miejscowej policji.

Mieszkańcy zatrzymali mężczyznę, a następnie wezwali na miejsce zdarzenia policję. Policjanci szybko pojawili się na miejscu i przejęli włamywacza. Okazało się, że to 35-letni mieszkaniec powiatu szamotulskiego, który był już notowany przez policję, a w chwili przestępstwa objęty był elektronicznym dozorem skazanych.

Okazało się, że zatrzymanie mężczyzny, to nie koniec sprawy - Policjanci ustalili, że zatrzymany nie był sam. Kilka minut przed ujęciem sprawcy w kierunku Sierakowa z dużą prędkością odjechało czarne auto. Mundurowi mieli tylko szczątkowe numery rejestracyjne tego pojazdu. Te informacje oraz ustalenia operacyjne i współpraca między jednostkami policji pozwoliły kryminalnym ustalić i zatrzymać dwóch pozostałych mężczyzn, którzy brali udział w przestępstwie - dodaje Araszkiewicz.

Wszyscy odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Grozi za to kara nawet dziesięciu lat pozbawienia wolności.