Pijany 20-latek spowodował śmiertelny wypadek. Grozi mu 12 lat więzienia
Do 12 lat więzienia grozi Michałowi J., który podejrzany jest o kierowanie samochodu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego.
W nocy z 19 na 20 stycznia 20-latek kierował osobowym oplem. Na jednej z ulic Wrześni, podczas wyprzedzania innego pojazdu, stracił panowanie nad kierownicą i wjechał na chodnik, gdzie potrącił 26-letniego pieszego.
- Po potrąceniu pieszego, usiłował odjechać z miejsca zdarzenia, czego nie uczynił z uwagi na uszkodzenia samochodu, którym kierował. Pokrzywdzony, na skutek obrażeń odniesionych w wyniku wypadku, zmarł w szpitalu. Michał J. został zatrzymany, a podczas czynności wykonywanych z jego udziałem, znieważał słowami wulgarnymi funkcjonariusza Policji - przekazała prokurator Magdalena Mazur-Prus z poznańskiej prokuratury okręgowej.
Podczas przesłuchania przez prokuratora podejrzany nie przyznał się do zarzucanych czynów i tłumaczył, że nic nie pamięta. Zeznając przed sądem zmienił już stanowisko i przyznał się do wszystkich win.
Wobec Michała J. zastosowano środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu. Za zarzucane przestępstwa grozi mu do 12 lat więzienia.