Reklama

Stare Miasto: zgłosił alarm bombowy w klubie, bo go wyproszono. Został zatrzymany

fot. Justyna Ciesielska
fot. Justyna Ciesielska

Do zdarzenia doszło w listopadzie ubiegłego roku.

W listopadzie niezidentyfikowany wówczas mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy z informacją, że w jednym z klubów na poznańskim Starym Mieście jest bomba. Szybko się rozłączył. - Dyżurny natychmiast skierował w zagrożone miejsce policyjne patrole oraz powiadomił inne służby. Klienci klubu zostali ewakuowani, a funkcjonariusze zabezpieczyli teren. Zespół minersko - pirotechniczny szczegółowo przeszukał budynek oraz zagrożony rejon - mówi Patrycja Banaszak z policji. Materiałów wybuchowych nie znaleziono.

Policjanci intensywnie poszukiwali "żartownisia", który postawił na nogi wszystkie służby. W styczniu 33-latka zatrzymano. - Przyznał się policjantom, że poinformował służby o ładunku w klubie po tym, jak go z niego wyproszono - dodaje.

Mężczyźnie grozi teraz do 8 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.45 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro