Poznań: walka ze smogiem łatwiejsza? Jest uchwała
Radni Sejmiku Województwa przyjęli uchwałę antysmogową.
- Uchwała jest dopasowana do zamożności Wielkopolan i do możliwości samorządów lokalnych. Jest szyta na miarę - mówi Marzena Wodzińska z zarządu województwa. Co uchwała, a w zasadzie uchwały (są aż trzy - dla Poznania, Kalisza i całej Wielkopolski) oznacza dla "zwykłego śmiertelnika"? Pierwsze zmiany wprowadzi już w maju przyszłego roku. Właśnie od tego miesiąca zabronione będzie palenie w piecach najgorszym opałem - miałem i węglem brunatnym. Ale to nie koniec. Do 2024 roku zniknąć mają stare piece (klasy 3, 4), a do 2028 również te nieco nowsze. - To jest dobra uchwała i oby tylko skutkowała jak najszybszą poprawą jakości powietrza w Wielkopolsce - zauważa Waldemar Witkowski, radny Unii Pracy.
Spora odpowiedzialność będzie spoczywać nie tylko na mieszkańcach, ale też na policjantach czy strażnikach miejskich oraz gminnych, którzy będą mogli nakładać kary grzywny za łamanie przepisów związanych z zanieczyszczaniem powietrza. - Już dzisiaj palenie śmieciami, meblami jest niezgodne z przepisami, a o tym często się zapomina - zauważa Paweł Głogowski z Poznańskiego Alarmu Smogowego.
Czy w najbliższych dniach możemy się spodziewać problemów z zanieczyszczeniem powietrza w mieście? W przypadku stacji na ulicy Dąbrowskiego, w poniedziałek po raz pierwszy w grudniu odnotowano przekroczenie dobowego dopuszczalnego stężenia pyłu PM10 w powietrzu. Dopuszczalnych jest 50 mikrogramów, wczoraj było ich 60. Stacja na Polance przekroczenia w poniedziałek nie odnotowała. Niestety w najbliższy dniach będzie gorzej. We wtorek prognoza zakłada dobowe stężenie pyłu PM10 w Poznaniu na poziomie 86 mikrogramów, w środę - 74, a w czwartek 60. Seniorzy, dzieci czy osoby z dolegliwościami związanymi z układem oddechowym powinny unikać długiego przebywania na zewnątrz.
Najpopularniejsze komentarze