Rój meteorów widoczny z Poznania. To Geminidy
W nocy ze środy na czwartek miłośnicy astronomii spędzili kilka godzin poza domem. Było warto!
Choć to w sierpniu większość mediów rozpisuje się o największym prawdopodobieństwie zobaczenia spadającej gwiazdy przez rój Perseidów, to właśnie Geminidy obserwowane w grudniu zapewniają obserwatorom "większe atrakcje".
W nocy z 13 na 14 grudnia przypada maksimum roju, a w sprzyjających warunków daje to możliwość obserwowania nawet do 130 zjawisk w ciągu godziny. Geminidy są pozostałością po przelocie planetoidy Phaethon. Ułatwieniem dla obserwujących jest stosunkowo niewielka prędkość meteorów, dzięki czemu "spadającą gwiazdę" można uchwycić na zdjęciu. Udało się to Leszkowi Bartczakowi z Piorunująco. Około 3.30 zrobił fotografię, na której widać kilka Geminidów.
Dla tych, którzy nie boją się grudniowego mrozu, mamy dobrą informację. Obserwacje Geminidów są możliwe nocami do 17 grudnia.