Reklama
Reklama

Nieporozumienie kolegów zakończone dźgnięciem nożem myśliwskim

fot. Policja
fot. Policja

Kilkoma ranami kłutymi zadanymi nożem myśliwskim zakończyła się awantura dwóch mężczyzn w Chodzieży.

Do zdarzenia doszło nocą 25 listopada. Policjantów powiadomiono o mężczyźnie siedzącym przy drzwiach jednego z barów. - Na ciele i dłoniach miał ślady koloru brunatnego. Ustalono, że 26-letni Kamil K. ma kilka ran kłutych. Był przytomny, opowiedział o zdarzeniu, w wyniku którego odniósł obrażenia - wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Ranny 26-latek trafił do szpitala, gdzie musiał natychmiast przejść operację.

Napastnikiem był kolega mężczyzny, 27-letni Przemysław N., który miał mu zadać 5 ciosów nożem myśliwskim. Ranił Kamila K. w okolicę lewego łuku żebrowego, okolicę lędźwiową i prawego nadbrzusza. Powodem użycia noża było... nieporozumienie. Mężczyźni byli w chwili zdarzenia pod wpływem alkoholu.

- Biegła z zakresu medycyny sądowej stwierdziła, że jedna z ran zadanych przez sprawcę spowodowała m.in. masywne krwawienie, co wymagało leczenia operacyjnego w trybie pilnym i spowodowało uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu - dodaje. Przemysław N. przyznał się do tego, że ranił nożem kolegę. Stwierdził jednak, że nie chciał go zabić. To miał być impuls. Obecnie N. przebywa w areszcie. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu co najmniej 8 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

6℃
0℃
Poziom opadów:
7.5 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
13.16 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro